niedziela, 16 października 2016

Bergamo Citta Bassa

Bergamo jest podzielone na dwie części - górną i dolną.Citta Bassa jest to nowe miasto pozbawione klimatu i uroku, podobne do wielu innych w różnych krajach. Stanowi dobry ośrodek komunikacyjny z większymi miastami takimi jak: Milan, Verona, Venezia itp.  Stacja kolejowa jest dosyć spora, ale nie obsługuje Trenitalia, co jest jej dużą wadą. Znajduje się tam natomiast dosyć spory dworzec autobusowy obsługujący takich przewoźników jak Flexibus.


Wbrew ilości uchodźców, jaką spotkacie przy stacji i dworcach, miasto uchodzi za bezpieczne. I tego się trzymajmy.

Idąc z dworca kolejowego ulicą Vialle Papa Giovanni XXIII natrafimy na plac Porta Nuova - przystanek dla wielu linii autobusów, miejsce wielu sklepów i restauracji. Blisko tego miejsca znajduje się kościół Santa Maria Immacolata delle Grazie.


Idąc dalej, w tym samym kierunku, traficie na ratusz, teatr i liczne kościoły. 




My poza zabytkami, zobaczyliśmy festiwal jedzenia z różnych zakątków Europy, na którym nie wystawiano wyłącznie żywności.


















Można kontynuować trasę i dostać się do górnej części miasta kolejką torową lub przejść na Vicolo S. Carlo i dostać się pod bramę Wenecką - Porta S. Giacomo.


Jeśli macie spędzić zaledwie kilka godzin w tym małym miasteczku, to warto skupić się na jego górnej części i przeczytać wcześniej umieszczony przeze mnie post.

piątek, 14 października 2016

Wycieczki jednodniowe z Madrytu - Segowia

Zastanawiając się, co możemy zobaczyć poza Madrytem i Toledo, rozważaliśmy wycieczkę do Cuenca lub Segowii. Ostatecznie wybraliśmy drugą miejscowość - dużo mniejszą od Toledo, w której również można podziwiać zamek i katedrę.

Do Segowii jedzie się dłużej niż do Toledo, pomimo tego, że różnica w odległości od stolicy kraju jest nieznaczna. O dziwo, znacznie szybciej dojedziemy do miasta autobusem niż pociągiem. Pociągi odjeżdżają ze stacji Atocha, a autobusy z dworca Mancloa (przewoźnik to La Sepulvedana).

Na dworcu autobusowym w Segowii znajduje się niewielka informacja turystyczna dysponująca przejrzystymi mapami, dzięki którym zwiedzanie jest o wiele łatwiejsze. Niestety w internecie bardzo ciężko zdobyć mapę turystyczną Segowii i informacje na temat zabytków, które możemy zobaczyć.

Wychodząc poza teren dworca należy kierować się w stronę położenia akweduktu. Idąc Avenida de Fernandez Ladreda dojdziemy do Plaza del Azoguejo znajdującego się przy samym akwedukcie, ale widok zachwyca już ze znacznej odległości. Idąc w ową stronę miniemy uroczy San Millan Church, La Tierra House i San Clemente Church.



Obok akweduktu znajdują się liczne restauracje oraz rzeźba Romulusa i Remusa wraz z wilczycą sugerująca dawną obecność Rzymian na danych terenach. Przy kolejnym punkcie informacji widoczne są schody, dzięki którym można napawać się widokiem z góry na 79 pojedynczych i 44 podwójnych łęków o długości ponad 800 metrów. Warto zwrócić uwagę na to, iż granitowe bloki połączone są ze sobą bez zaprawy.





Od akweduktu warto udać się w stronę Katedry - "damy wśród hiszpańskich katedr". Idąc z Plaza del Azoguejo Calle de Carvantes miniemy Royal Jailhouse (publiczne więzienie od XX w.), The Lozoya Tower (twierdzę z XVI w.), ale musimy iść dalej Calle Juan Bravo. Po lewej natrafimy na dwie synagogi (Corpus Christi Convent i Andres Laguna House).



Jeśli chcecie wejść do synagog musicie skręcić w lewo na Plaza del Corpus, a jeżeli macie ochotę dotrzeć bezpośrednio do Katedry to należy trzymać się prawej strony prowadzącej do Plaza Mayor.


To na tym placu znajduje się Nuestra Senora De La Asuncion Y San Frutos Cathedral, której budowa rozpoczęła się w 1525 r., a skończyła w 1768  r. Katedra składa się z trzech naw i kaplic. Znajduje się w niej krużganek z Santa Maria de Segovia, która została zniszczona podczas wojny w 1520 r.






Idąc z Plaza Mayor Calle ulicą Marques del Arco dojdziemy do Alcazaru budowanym od XI do XIX w. Niestety podczas naszej wizyty był w remoncie.




Ale za to widoki z zamku wynagrodziły nam wygląd jego samego - były urzekające.




Poza głównymi atrakcjami, w Segowii znajduje się wiele pięknych kościołów, romantycznych zaułków i uliczek. Nie uświadczycie tu tłumów, gdyż z racji niewielkiej ilości informacji o tym mieście w przewodnikach, mała liczba turystów odwiedza to miejsce - i dobrze! ;)





czwartek, 13 października 2016

Bergamo, gdzie dalej?

Bergamo stanowi bardzo dobrą bazę wypadową do innych miast północnych Włoszech. Będąc pierwszy raz na północy tego kraju warto wybrać się do Mediolanu, który jest atrakcyjny nie tylko ze względu na liczne domy mody, ale również ze względu, na katedrę i jej otoczenie. W Mediolanie możecie wybrać się na bardzo dobrze zachowany zamek z ogromnymi zbiorami dzieł popularnych artystów. Do Mediolanu z Bergamo dojedziecie pociągiem w niecałą godzinę, a koszt podróży wyniesie Was około 5€ od osoby w jedną stronę.




Kolejna perełką na Waszej trasie może stać się Wenecja. Dla mnie jest to jedno z piękniejszych włoskich miast. Nigdzie nie poczułam takiego klimatu jak tutaj. Nie jest to miasto dla ludzi, którzy nie lubią wzniesień i schodów. Wszędzie są mosty, na które niejednokrotnie należy wejść po właśnie po nich. Spacerując możemy naprawdę zmęczyć się, ale zachwycające widoki są warte takiego wysiłku.





Kolejnym miastem wartym odwiedzenia w północnej części Włoch jest Werona. Jeżeli wybierzecie się do niej z Bergamo to możecie dojechać na miejsce Flexibusem za około 7€od osoby w jedną stronę lub pociągami regionalnym za około 12€ od osoby w jedną stronę (są to ceny minimalne w określonych porach dnia). Werona jest w wielu miejscach poświęcona kulcie nieszczęśliwej miłości Romea i Julii, ale poza nimi możemy podziwiać liczne kościoły, amfiteatr (trzeci co do wielkości we Włoszech), zamek, mosty, rzymskie ruiny teatru i wiele, wiele innych fascynujących atrakcji.




Będąc na północy warto również udać się nad włoskie jeziora. Najpopularniejsze jeziora to Garda i Como. Ich urok docenili hollywoodzcy gwiazdorzy. Dla fanów gór, widok Alp otoczonych krystalicznie czystą wodą będzie niezapomniany.




Godnym polecenia miastem jest również Brescia, która również posiada zamek, katedrę, teatr, urokliwy rynek, rzymskie ruiny. Jest w niej o wiele mniej turystów niż w innych miastach Północy, ale to stanowi jej dodatkowy atut.





Bardzo ciężko polecić jest najbardziej atrakcyjne miejsca we Włoszech, gdyż jest ich bardzo dużo. Każdy region kraju urzeka mnie na swój sposób. Wydaje mi się że byłam we wszystkich interesujących miastach w tym kraju i właściwie nie mam po co już tam wracać, ale wtedy przypominają mi się miejsca, do których z jakiś powodów nie mogłam dotrzeć będąc na wakacjach np. Lecce, La Spazia, Neapol, Turyn, Cinque Terre. I wtedy zdaję sobie sprawę , że pomimo tego, iż zobaczyłam tyle pięknych miast, to nadal jestem spragniona Włoch.