Jeśli w trakcie urlopu lubicie eksperymentować w zakresie kulinarnym i zamiast bezsensownego trwonienia pieniędzy wolicie wydawać je np. na konsumpcję, to ten post jest dla Was!
Zacznijmy od śniadania.
Będąc w Madrycie koniecznie musicie zjeść tortillę lub churros. Pierwsze danie to śniadanie "na słono". Tortilla to omlet z ziemniakami i dużą ilością cebuli. Na ogół jest podawana z bagietką, w związku z czym, jest to śniadanie bardzo syte (polecane osobom, które nie są na diecie). Jeżeli chodzi o drugą propozycję śniadania to również nie jest ona odpowiednia dla osób liczących kalorie. Churros to rodzaj podłużnych pączków (ciasto wypiekane jest na głębokim tłuszczu), które macza się w gorącej czekoladzie lub spożywa się wraz z kawą. Zastrzyk energii gwarantowany.
Na śniadanie możemy także zamówić rogaliki lub tosty, ale moim skromnym zdaniem są to odpowiednio włoskie i angielskie potrawy konsumowane, jako pierwszy posiłek dnia, więc nie warto próbować ich będąc w Madrycie.
Zacznijmy od śniadania.
Będąc w Madrycie koniecznie musicie zjeść tortillę lub churros. Pierwsze danie to śniadanie "na słono". Tortilla to omlet z ziemniakami i dużą ilością cebuli. Na ogół jest podawana z bagietką, w związku z czym, jest to śniadanie bardzo syte (polecane osobom, które nie są na diecie). Jeżeli chodzi o drugą propozycję śniadania to również nie jest ona odpowiednia dla osób liczących kalorie. Churros to rodzaj podłużnych pączków (ciasto wypiekane jest na głębokim tłuszczu), które macza się w gorącej czekoladzie lub spożywa się wraz z kawą. Zastrzyk energii gwarantowany.
Na śniadanie możemy także zamówić rogaliki lub tosty, ale moim skromnym zdaniem są to odpowiednio włoskie i angielskie potrawy konsumowane, jako pierwszy posiłek dnia, więc nie warto próbować ich będąc w Madrycie.
Obiado-kolacja.
Oczywiście nie możemy być w Hiszpanii i nie spróbować paelli - ryżu gotowanego na patelni z dwoma uchwytami. Jej Koszt waha się w granicach 10-20 €. Jest to idealne danie dla pasjonatów ryżu w każdej postaci. Podawana jest z owocami morza, warzywami, kurczakiem.
Będąc w Hiszpanii musimy również skosztować Jamon- surowej, wieprzowej szynki pochodzącej z udźca. Ma ona bardzo specyficzny smak i aromat. Jeżeli nie lubimy mięsa wieprzowego, na pewno nie przypadnie nam do gustu. Jest ona dodawana do tapas, stanowi dodatek lub najważniejsza potrawę wieczoru.
Proponuję też spróbować domowych win podawanych w restauracjach- są równie pyszne, jak we Włoszech i Francji. Lampka to koszt około 1.5 € (podobnie kosztuje małe piwo).
Buen provecho! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz